To boli...
Jestem w szkole. W szkole ten ból jest silniejszy niż w domu... Coś mnie rozrywa od środka... "Chcę upaść i jak dziecko szlochać... Nigdy nie powstać... Nigdy nie kochać..." :'-(
Jestem w szkole. W szkole ten ból jest silniejszy niż w domu... Coś mnie rozrywa od środka... "Chcę upaść i jak dziecko szlochać... Nigdy nie powstać... Nigdy nie kochać..." :'-(
pozdrawiam najukofffańszego Mi$ka!!!
;*
Dodaj komentarz