Przeglądam stare rozmowy na gadu, pamiętnik... Skarbnica wiedzy o mnie... O tamtych dniach.
Kiedyś - miłe słówka, uśmiechy, rozmowy całymi godzinami, flirt, zapchana skrzynka SMS-owa, niekończąca się lista rozmów na gadu-gadu, duże rachunki telefoniczne, ciepło drugiej osoby...
Teraz... wymuszony uśmiech, krótkie cześć rzucone przez ramię, brak wiadomości w skrzynce, opisa na gadu "niedostępny", niewykorzystane darmowe minuty i ciągły chłód...
Czy żałuję? Nie żałuję. Nie żałuję, że to trwało. Żałuję, że się skończyło. Że TAK się skończyło... Zero wyjaśnień, słów... A teraz tego nie naprawię. Nie dam rady. Tak jak wielu innych rzeczy. A tak bardzo bym chciała... To chyba nie wystarczy (Nie. Ja po prostu wiem, że to nie wystarczy), ale Przepraszam... Szczególnie Ciebie...
Fentka i Kasiek
31 maja 2006 o 20:10
\"przemija czas, nie zbliża nas...nikt tego nie wie tak jak my\"
znasz? ;* ps.przecież nie jest tak źle!
masz nas!
;*
Fentka
31 maja 2006 o 20:06
przemijamy...
tak już bywa ...
Sońka : )
31 maja 2006 o 17:02
Powiem ci szczerze że ja też nieżałuję co sie wydarzylo i ciesze sie ze byly takie chwile w moim zyciu ktorymi warto jest sie pochwalic i przez ktore nie trzeba juz plakac tylko dziekowac tej osobie za to ze takie chwile mialy miejsce.Trzeba dziekowac.... Pozdrofffffioneczki dla ciebie misiu papapa:*3maj sie cieplutko
Agnieszka
31 maja 2006 o 14:40
drogi panie x!
Jeżeli jesteś Mateuszem, Damianem lub kimś tego pokroju, to możesz błędnie rozumować tą notkę. Nie dotyczy one tej osoby co poprzednie... Jest to pierwszy raz, kiedy piszę o Nim. To tyle. Pozdrawiam!
znasz? ;* ps.przecież nie jest tak źle!
masz nas!
;*
tak już bywa ...
Jeżeli jesteś Mateuszem, Damianem lub kimś tego pokroju, to możesz błędnie rozumować tą notkę. Nie dotyczy one tej osoby co poprzednie... Jest to pierwszy raz, kiedy piszę o Nim. To tyle. Pozdrawiam!
Dodaj komentarz