49/ No to bedzie się działo. I nie zamierzam rozpaczać, płakać, krzyczeć, wyzywać itd., Będę się świetniście bawić z moimi miśkami i łośkami. I co z tego, że w niepełnym składzie, bo Mateusz nie przyjdzie, Ola i Aga też nie (zresztą to było na początku powiedziane)... Ale mimo to będzie 18 albo 19 osób (z tego 3 które nie znam:D) i na pewno bedzie światnie!! Jak to Michał kiedyś powiedział "HUJUPI!!" hehe
Ty wiesz kto...
24 listopada 2005 o 17:25
I było świetnie...zapewne... Ale własnie to \"i co z tego\" najbardziej zabolało... Bo to chyba nikt inny tylko powinnas najlepiej wiedzieć jak to boli kiedy nas zostawia ktoś kogo bardzo kochamy, niezależnie czy to chłopak, czy przyjaciel...Nie mogłam i dalej nie mogę zrozumiec dlaczego jest tak a nie inaczej... To boli być traktowanym jak powietrze, jak szmaciana laleczka bez uczuc...przez kogoś na kim tak bardzo mi zależało i komu tak bardzo ufałam...
Dodaj komentarz